Przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia idą pełną parą, dlatego troszkę zaniedbałam swojego bloga...
Aby to Wam wynagrodzić postanowiłam podzielić się jednym z moich systemów, który stosuję na DAX.
System jest bardzo prosty. Z własnego doświadczenia wiem, że czasami najprostsze rozwiązania, są najlepsze. Na początku mojej drogi z tradingiem - mój wykres zazwyczaj wyglądał jak kolorowa choinka. Pełen różnych wskaźników, które bardziej przeszkadzały, niż pomagały.
Jako początkujący trader stosujący analizę techniczną - chcesz podeprzeć się jak największą ilością indykatorów, bo myślisz, że dokładniej przewidzisz ruch ceny i moment wejścia i wyjścia. Mylne stwierdzenie.
Prostota i minimalizm to klucz do sukcesu.
System opiera się na liniach wsparcia i oporu.
Zawsze wybieram najwyższy i najniższy punkt cenowy z poprzedniego dnia. Linie wsparcia i oporu rysuję pod koniec wieczornej sesji, kiedy to rynek DAX się zamyka i od razu otwieram zlecenie BUY i SELL, ustawiam profit na 50 pipsów i gotowe!
Jeśli nie osiągnę profitu 50 pipsów, a trend się odwróci - zamykam pozycję (niestety ze stratą) posiłkując się WMA 5 (średnia ważona), w zależności czy jest to pozycja long, czy też short.
Cała filozofia :) Przykład obrazuje zdjęcie poniżej.
Komentarze
Prześlij komentarz